W ocenie BCC projektowane zmiany, polegające na wprowadzeniu ograniczeń podmiotowych, terytorialnych i demograficznych przy otwieraniu i prowadzeniu nowych aptek, stanowią istotne i niczym nieuzasadnione ograniczenie wolności gospodarczej, która jest wartością gwarantowaną zarówno na gruncie polskiej Konstytucji, jak też prawa europejskiego.
Stanowisko to znajduje potwierdzenie w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, który już w 1992 roku uznał zasadę „Apteka dla aptekarza” – będącą głównym elementem proponowanych zmian – za niezgodną z Konstytucją.|

Business Centre Club w pełni podziela krytyczną ocenę projektu przedstawioną między innymi przez Ministerstwo Rozwoju (DIN-VII.4020.1.2016.AR) oraz prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (DPR-071-317/EU) z 5 stycznia 2017 roku. Negatywne skutki projektu zostały również wskazane w analizie rynku aptecznego PKO BP z 28 lutego 2017 roku.

W ocenie BCC, nie ulega wątpliwości, iż projekt ten nie jest w stanie doprowadzić do realizacji założonych w nim celów, natomiast skutkiem jego wprowadzenia będzie szereg negatywnych konsekwencji dla pacjentów i przedsiębiorców.

Proponowane ograniczenia własnościowe i podmiotowe (możliwość prowadzenia aptek wyłącznie przez farmaceutów lub wybrane spółki osobowe, limit 4 aptek w rękach jednego właściciela) doprowadzą w pierwszej kolejności do osłabienia pozycji negocjacyjnej poszczególnych aptekarzy, oraz, co się z tym wiąże, do wzrostu cen leków nieobjętych refundacją oraz OTC (leków dostępnych bez recepty). 


Czytaj: Rynek aptek - co się zmieni?>>>


Pacjenci poniosą także konsekwencje związane z pogłębieniem się dysproporcji w rozmieszczeniu aptek i związanym z tym ograniczeniem dostępności usług farmaceutycznych. 
Według BCC projektowane zmiany doprowadzą do spadku ogólnej liczby aptek, co spowodowane będzie zarówno ograniczeniami w otwieraniu nowych aptek oraz wyprzedażą aptek prowadzonych dotychczas przez spółki kapitałowe, jak też i brakiem mechanizmów zachęcających do otwierania nowych aptek przez farmaceutów.

Negatywne konsekwencje poniosą polscy przedsiębiorcy, którzy są właścicielami przeważającej części sieci aptecznych funkcjonujących na polskim rynku. Postulowane ograniczenia doprowadzą do zahamowania rozwoju prowadzonych przez nich przedsiębiorstw, a w dalszej kolejności – do ich rozdrobnienia i powolnego upadku. 

Poza tym, jak słusznie zauważono w ocenie projektu przygotowanej przez Ministerstwo Rozwoju, proponowane zmiany stoją w sprzeczności z celami wyrażonymi w Planie Morawieckiego, gdyż „znacząco utrudnią uzyskiwanie efektu skali” i uniemożliwią ekspansję bardziej efektywnych przedsiębiorców na rynku – podkreśla komentarz BCC.
Według BCC powiązanie uprawnienia do posiadania apteki z posiadaniem statusu farmaceuty doprowadzi do faktycznego reglamentowania działalności gospodarczej na rynku aptecznym, gdyż to organy samorządu aptecznego są właściwe w sprawach nadawania i pozbawiania prawa wykonywania zawodu farmaceuty. Budzi to wątpliwości z punktu widzenia prawa konkurencji, gdyż o przyznaniu tytułu farmaceuty decydować będą osoby, dla których „nowi” farmaceuci będą stanowili w przyszłości bezpośrednią konkurencję rynkową.



Źródło: www.bcc.org.pl