Przewodnicząca RDS Henryka Bochniarz, prezydent Konfederacji Lewiatan powiedziała, że partnerzy społeczni nie są zwolennikami rewolucji w służbie zdrowia. 
- W żadnym państwie nie ma doskonałego systemu ochrony zdrowia. W Polsce za mało wydajemy na zdrowie, cztery razy mniej niż średnia unijna. A dodatkowo te pieniądze nie zawsze są wydawane racjonalnie - dodała.

Premier Szydło przekonywała, że reforma, którą chce przeprowadzić rząd jest dobra dla pacjentów i  służby zdrowia, skróci kolejki do lekarza, zapewni powszechny dostęp do opieki zdrowotnej, wzrost wynagrodzeń pracowników medycznych. 

- To trudna reforma, która wymaga czasu, konsekwencji i dialogu. Nie możemy jednak dłużej czekać. Po okresie konsultacji przychodzi czas na decyzje - powiedziała.
Natomiast partnerzy społeczni podkreślili, że reforma została źle przygotowana, nie został także określony wyraźnie jej cel. Mieli zastrzeżenia do sposobów finansowania różnych programów oraz nierównego traktowania podmiotów publicznych i prywatnych.

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł bronił reformy. 
- Nie jestem zwolennikiem rewolucji, lecz ewolucji, ale musi ona oznaczać zmiany. Chcemy stopniowo zwiększać nakłady na służbę zdrowia, zmienić system ubezpieczeniowy na powszechne zabezpieczenie. Obecnie 7 procent Polaków nie ma praw do opieki zdrowotnej, bo są nieubezpieczeni. To się zmieni - powiedział minister.

W plenarnym posiedzeniu RDS brali także udział Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej oraz Andrzej Jacyna, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia.


Źródło: www.konfederacjalewiatan.pl

Czytaj: Co musisz wiedzieć o reformie ochrony zdrowia?>>>