Europejski Trybunał Praw Człowieka w decyzji opublikowanej 10 grudnia uznał, iż z prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego wynika również obowiązek państwa do zapewnienia gwarancji ochrony zdrowia psychicznego pracownika.

Skargę do Trybunału wniósł obywatel Grecji. Skarżący był kierownikiem oddziału banku, który został oskarżony o sprzeniewierzenie znacznych sum pieniędzy. W czasie postępowania dyscyplinarnego skarżący doznał załamania nerwowego, trafił na oddział psychiatryczny, gdzie zdiagnozowano u niego depresję i stany lękowe o podłożu związanym z pracą. Skarżący przebywał na zwolnieniu lekarskim przez 311 dni. W związku ze swoją chorobą skarżący wystąpił do greckiej inspekcji pracy ze skargą na swego pracodawcę i wystąpił na drogę sądową w związku z domniemanym mobbingiem ze strony swych przełożonych i lekarza pracowniczego. Grecka inspekcja pracy przekazała skargę prokuraturze, a postępowanie w tej sprawie toczy się nadal przed sądem krajowym. Przed Trybunałem skarżący zarzucił, iż prawo greckie nie uznaje chorób psychicznych - łącznie z chorobami wynikającymi ze stresu w pracy - za choroby zawodowe. Fakt ten, w opinii skarżącego, naruszył jego prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, chronionego w art. 8 Konwencji o prawach człowieka.

Trybunał nie zgodził się ze skarżącym i uznał jego skargę za niedopuszczalną.

Trybunał uwzględnił argument skarżącego, zgodnie z którym w świetle prawa krajowego choroby zagrażające zdrowiu psychicznemu pracownika nie należą do kategorii chorób zawodowych. Trybunał wskazał jednak, iż okoliczność ta nie oznaczała, iż skarżący nie miał zapewnionej ochrony i nie zagwarantowano mu możliwości prawnych dochodzenia swych interesów w tym zakresie.

Skarżący wniósł skargi do greckich urzędów odpowiedzialnych za zapobieganie chorobom zawodowym i do inspektoratu pracy. Jego skargi zostały należycie rozpatrzone, organy państwowe ustosunkowały się do nich, a inspekcja pracy przekazała skargę prokuraturze. Postępowanie w tej sprawie toczy się nadal przed sądem apelacyjnymi i, mimo że jeszcze nie dobiegło końca, już teraz można wskazać na obszerne postępowania dowodowe przeprowadzone przez prokuraturę i sądy. W postępowaniu przed bezstronnym i niezawisłym sądem skarżący mógł przedstawić wszystkie swoje argumenty związane z zarzucanym przez niego mobbingiem w pracy i chorobą psychiczną, która miała się w związku z tym u niego rozwinąć. Ponadto skarżący wystąpił do sądu pracy z powództwem odszkodowawczym, dotyczącym zwolnienia go z pracy i postępowaniem dyscyplinarnym, które przeciwko niemu przeprowadzono.

W podsumowaniu Trybunał wskazał, iż mimo że choroby psychiczne nie wchodzą do katalogu chorób zawodowych w prawie greckim, to skarżący miał do swej dyspozycji liczne środki prawne w związku z pogorszeniem jego stanu zdrowia psychicznego ze względu na warunki pracy. Skarżący mógł również wystąpić o odpowiednie zadośćuczynienie w tej mierze, co też uczynił. Tym samym władze krajowe nie uchybiły swemu obowiązkowi ochrony praw pracowniczych skarżącego, także tych związanych z ochroną jego zdrowia psychicznego w pracy. Nie można więc mówić o naruszeniu jego prawa do poszanowania życia prywatnego, a art. 10 Konwencji nie znajduje w jego sprawie zastosowania.

Dolopoulos przeciwko Grecji - decyzja ETPC z 17 listopada 2015 r., skarga nr 36656/14.

Katarzyna Warecka