Dzięki niemu chore na mukowiscydozę dzieci będą mogły w łatwiejszy sposób pozbyć się wydzieliny płucnej. System składa się z nadmuchiwanej kamizelki połączonej przewodami powietrznymi z generatorem impulsów powietrza. Generator nadmuchuje i wypuszcza powietrze z kamizelki, uciskając i rozluźniając klatkę piersiową pacjenta nawet 20 razy na sekundę. Proces ten zwiększa przepływ powietrza w drogach oddechowych, wywołując „mikro kaszel”, który wypiera gęsty śluz z dróg oddechowych.

- To bardzo użyteczny sprzęt szczególnie w zaostrzeniu mukowiscydozy, czyli w czasie hospitalizacji, kiedy fizjoterapia musi nabrać intensywności – powiedziała w poniedziałek 20 kwietnia 2015 dziennikarzom pulmonolog Zuzanna Kurtyka.

Koszt sprzętu to około 40,5 tys. zł.
- Jesteśmy ogromnie wdzięczni Fundacji Matio, bo staraliśmy się o zakup sprzętu w innych miejscach. Teraz będzie on ogromną pomocą dla naszych pacjentów. Walczymy o każdy rok ich życia i o komfort ich życia – podkreśliła pulmonolog.
 

Jak poinformował Szpital św. Ludwika, dotychczas jedynie sześć szpitali i hospicjów w Polsce (Gdańsk, Konin, Koszalin, Poznań, Pustków na Podkarpaciu, Warszawa) dysponuje takimi aparatami pomimo, że jest on stosowany w wielu placówkach na świecie już od lat 90. XX wieku. System do drenażu układu oddechowego pomaga nie tylko pacjentom z mukowiscydozą, ale i także z astmą i rozedmą płuc.

Szpital św. Ludwika w Krakowie leczy dzieci chore na mukowiscydozę z województw: małopolskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego. Tutejsza poradnia leczenia mukowiscydozy odnotowuje około 150 hospitalizacji rocznie, w chwili obecnej opiekuje się 54 pacjentami.

Mukowiscydoza jest nieuleczalną chorobą genetyczną. Atakuje najmocniej układ oddechowy i pokarmowy. W płucach gromadzi się gęsty, lepki śluz utrudniający oddychanie. Rehabilitacja oddechowa jest niezbędna w leczeniu choroby.
- Układ oddechowy jest najbardziej wrażliwym i niszczonym przez postępującą chorobę układem. Z powodu jego niewydolności chorzy umierają – powiedziała Kurtyka.
 
 
Atakując układ pokarmowy, mukowiscydoza wywołuje też zaburzenia wydzielania enzymów trzustkowych, co powoduje niewłaściwe przyswajanie pokarmów. Prowadzi to do spadku wagi i niedożywienia.

Dzięki rozwojowi medycyny chorzy osiągają coraz dłuższy wiek życia – dziś około 40 lat.

Zgodnie w danymi Fundacji Matio, pomagającej chorym na mukowiscydozę i ich rodzinom, każdego tygodnia w Polsce rodzi się 2 - 3 chorych na tę przypadłość dzieci. Jest wiele rodzin, które mają więcej niż jedno dziecko chore na mukowiscydozę. (pap)