Postulowali też likwidację skierowań do okulistów i dermatologów.
Ze względu na „dziurawy” system eWUŚ wnioskowali o zmianę zasad weryfikacji ubezpieczonych. Przedstawiciele Porozumienia Zielonogórskiego uzgodnili z Ministerstwem Zdrowia, że kwestiami POZ zajmie się osobna grupa ekspertów, który będzie się spotykała niezależnie.

Czytaj:  Wiceminister Warczyński: pakiet onkologiczny oceniamy na bieżąco >>>

- Pakiet onkologiczny to nowy twór, który został wprowadzony bez pilotażu, ze wszystkimi - również negatywnymi konsekwencjami. Zespół, który rozpoczął pracę, ma generować dobre zmiany, by pakiet wreszcie zaczął funkcjonować sprawnie – mówi Wojciech Pacholicki, wiceprezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie. 

Omawiając zagadnienia pakietu onkologicznego lekarze zwrócili uwagę na kilka kwestii. Jedna z nich dotyczy tego, że karta DiLO  podzieliła pacjentów na tych, którzy uzyskają dostęp do szybkiej ścieżki i tych, dla których diagnostyka się wydłużyła. To bardzo ważne, gdyż w niektórych sytuacjach karta leczenia onkologicznego wydłużyła także czas leczenia, bo nie można pomijać niektórych jej etapów. Obecni podczas spotkania uznali także, iż w onkologii dziecięcej karta nie jest potrzebna, bo ten model leczenia jest wystarczająco szybki.



 

- Z punktu widzenia pacjenta było to bardzo istotne spotkanie – podkreślał Andrzej Zapaśnik, ekspert Federacji Porozumienie Zielonogórskie. - Sztywne podzielenie środków w onkologii negatywnie przekłada się na tych, którzy już maja wdrożone leczenie często ich czas leczenia się wydłuża - to nieetyczne.

W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele lekarzy POZ, nowy konsultant medycyny rodzinnej oraz konsultanci krajowi w zakresie onkologii.  Kolejne spotkanie zespołów omawiających problemy  zarówno POZ jak i pakietu onkologicznego odbędzie się pod koniec marca 2015.