Prezesi Polskiego Towarzystwa Onkologicznego, Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej oraz Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej profesorowie: Jacek Fijuth, Piotr Rutkowski i Piotr Wysocki we wspólnym oświadczeniu napisali, że z zaniepokojeniem obserwują działania podejmowane przez część pracowników gliwickiego oddziału Centrum w kierunku wyłączenia go ze struktur Instytutu i mobilizowanie w tym dążeniu opinii publicznej Śląska.
 
- Rozumiejąc finansowy motyw tych dążeń, uważamy, że ewentualne wyłączenie gliwickiego oddziału ze struktur Instytutu Onkologii byłoby głęboko niekorzystne zarówno dla tej instytucji, jak i dla polskiej onkologii jako całości - napisali.
 
Rzeczniczka Ministerstwa Zdrowia Milena Kruszewska poinformowała, że zarówno decyzję o podjęciu, jak i zaprzestaniu prac mających na celu podział Instytutu w celu utworzenia Śląskiego Instytutu Onkologii podjął poprzedni minister Marian Zembala.
 
Jak przypomniała, zgodnie z ustawą o instytutach badawczych instytut może zostać połączony z innym instytutem, podzielony, zreorganizowany, przekształcony w instytucję gospodarki budżetowej lub zlikwidowany – jeżeli minister nadzorujący uzna, że jest to uzasadnione merytorycznie, organizacyjnie i finansowo.
 
Rzeczniczka MZ przekazała, że „na tę chwilę stan faktyczny sprawy nie uległ zmianie – prace polegające na wydzieleniu z Centrum Onkologii-Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie oddziału w Gliwicach w celu utworzenia Śląskiego Instytutu Onkologii w Gliwicach nie zostały ponownie wszczęte”.
 
Na początku kwietnia 2016 marszałek województwa śląskiego Wojciech Saługa informował po spotkaniu z wiceministrem zdrowia Jarosławem Pinkasem, że decyzja w sprawie ewentualnego odłączenia gliwickiego oddziału zapadnie jeszcze przed wakacjami. 
 
Projekt dotyczący reorganizacji Centrum Onkologii wywoływał w ostatnich miesiącach wiele emocji w środowisku lekarzy i pacjentów, a także wśród związków zawodowych działających w Instytucie.

Czytaj: Marszałek województwa śląskiego za Instytutem Onkologii w Gliwicach>>>
 
Profesorowie Fijuth, Rutkowski i Wysocki, szefujący trzem towarzystwom onkologicznym, wskazali w swoim oświadczeniu, że duże osiągnięcia naukowe gliwickiego oddziału wynikają z jego badawczo-rozwojowego charakteru, a wyłączenie go ze struktur Instytutu Onkologii oznaczałoby utratę tego statusu i związanych z tym możliwości.
 
- Oprócz szybkiej naukowej degradacji oddziału zerwane zostałyby więzi pomiędzy oddziałami Instytutu Onkologii, skutkujące obniżeniem jego wiodącej roli w polskim systemie walki z rakiem – ocenili. Ich zdaniem gliwicki oddział Instytutu Onkologii wymaga restrukturyzacji i podniesienia swoich możliwości leczniczych. Jak dodali, ważne jest także "uspokojenie atmosfery niepewności i obaw w gronie pracowników Oddziału".
 
W działania na rzecz usamodzielnienia gliwickiego szpitala angażowało się wiele regionalnych środowisk, w tym politycy różnych opcji, poprzednie kierownictwo placówki oraz śląskie media, które zainicjowały zbiórkę podpisów pod apelem o utworzenie Śląskiego Instytutu Onkologii.
 
W ocenie pomysłodawców powołania Śląskiego Instytutu Onkologii, korzyści takiego rozwiązania to między innymi. powstanie wysoko wyspecjalizowanego ośrodka onkologicznego mającego dominującą pozycję na terenie Polski południowej, racjonalne dysponowanie środkami pieniężnymi i pogłębienie prowadzonych w Gliwicach badań.

Czytaj: Samorząd województwa będzie działać na rzecz Śląskiego Centrum Onkologii>>>
 
W datowanym na 29 kwietnia 2016 roku stanowisku dyrektora Centrum Onkologii profesora Jana Walewskiego w sprawie przyszłości Instytutu można przeczytać, że „zamiar i dążenie do dokonania podziału Instytutu, którego skutkiem miałoby być utworzenie odrębnego zakładu naukowo-leczniczego w Gliwicach jest działaniem niekorzystnym z punktu widzenia zarówno całego Instytutu, jak i każdej jego części, ponieważ stwarza zagrożenie dla realizacji misji Instytutu, oferując w zamian iluzję wzmocnienia zakładu śląskiego”.
 
Centrum Onkologii zostało utworzone rozporządzeniem Rady Ministrów w 1951 roku. Instytut ma siedzibę w Warszawie oraz dwa oddziały zamiejscowe - w Gliwicach i w Krakowie. (pap)