Od roku 2015, między innymi w związku z wejściem w życie pakietu onkologicznego, zwiększą się kompetencje lekarzy rodzinnych. W ramach POZ wykonywana będzie większa liczba badań, między innymi niektóre badania USG, spirometria, kolonoskopia czy gastroskopia.

W związku z nowymi zadaniami, jakie mają realizować lekarze rodzinni od stycznia, wynikającymi  z poszerzonego katalogu badań wykonywanych w ramach POZ, resort zdrowia zaproponował zmianę zasad finansowania podstawowej opieki zdrowotnej.

Z początkiem przyszłego roku stawka kapitacyjna lekarza POZ (za jednego pacjenta, który jest do niego zapisany), wzrośnie o 40 złotych - z 96 zł obecnie do 136,80 zł. Finansowanie POZ ma wzrosnąć o prawie 1,2 mld zł - do poziomu 6,2 mld zł.

Czytaj: Zarządzenie prezesa NFZ: wyższe stawki na pacjenta w podstawowej opiece zdrowotnej >>>

Jak podkreślają Ministerstwo Zdrowia i NFZ, w celu premiowania jakości udzielanych świadczeń, wysokość stawki kapitacyjnej uzależniono od tego, czy lekarze będą szczegółowo informować NFZ o badaniach diagnostycznych wykonanych u konkretnego pacjenta (z uwzględnieniem nr PESEL). Od 1 lipca 2015 roku dla lekarzy POZ, którzy będą prowadzić taką sprawozdawczość, zostanie wprowadzona wyższa stawka - 140,04 zł.

Ma to dotyczyć takich badań jak spirometria oraz USG tarczycy, piersi, węzłów chłonnych i moszny.

Z kolei od 1 października 2015 dla tych lekarzy, u których liczba wykonywanych badań przekroczy wskaźnik, który zostanie określony przez prezesa NFZ, będzie wprowadzona kolejna stawka - 144 zł.

Poprawie jakości opieki sprawowanej przez lekarzy POZ nad pacjentami służyć ma też zrównanie zasad finansowania świadczeń osób z różnymi schorzeniami przewlekłymi. W tym celu mają zostać zniesione mnożniki stawki kapitacyjnej za pacjentów z cukrzycą i chorobami układu krążenia (dotąd stawka za ich świadczenia była potrójna).

Od stycznia 2015 jedynymi mnożnikami mają być te ze względu na wiek. Stawka będzie podwójna w przypadku dzieci do 6 lat i osób powyżej 65. roku życia. Mnożnik za pacjentów w wieku 7-19 lat wyniesie 1,2, zaś za tych w grupie wiekowej 40-65 lat - 1,1.

Za podopiecznego DPS lub placówki socjalizacyjnej, interwencyjnej czy resocjalizacyjnej - zadeklarowanego do lekarza - stawka będzie mnożona razy 2,5.

W poszerzonym katalogu badań, które od 2015 roku mają być wykonywane w POZ, znalazły się EKG w spoczynku, USG tarczycy, ślinianek, nerek, pęcherza moczowego brzucha i węzłów chłonnych, a także piersi i moszny. Lekarz POZ będzie też mógł kierować na badania endoskopowe - gastroskopię i kolonoskopię.

Od roku 2015 lekarz POZ posiadający tytuł specjalisty w dziedzinie medycyny rodzinnej lub odbywający w tej dziedzinie szkolenie specjalizacyjne lub też posiadający specjalizację I lub II stopnia w dziedzinie medycyny ogólnej będzie mógł wystawić pacjentowi kartę diagnostyki i leczenia onkologicznego. Karta będzie mogła być wystawiona w przypadku podejrzenia nowotworu złośliwego - z wyłączeniem nowotworów skóry innych niż czerniak.

Czytaj: Szybka terapia onkologiczna: jest wzór karty diagnostyki i leczenia onkologicznego >>>

Wycena porady lekarza POZ, związanej z wydaniem tzw. zielonej karty, będzie uzależniona od osiągniętego uśrednionego wskaźnika rozpoznawania nowotworów. Pierwszy raz taki wskaźnik będzie wyliczony po zdiagnozowaniu 30 pacjentów z kartą. Do tego czasu lekarz za wystawienie karty otrzyma 50 zł.

 

Po wyliczeniu wskaźnika, dla placówki POZ, w której lekarze wykazali się wysokim poziomem zachowania czujności onkologicznej (1 wykryty nowotwór na 5 wydanych kart), wartość porady, w trakcie której wystawiono kartę, będzie wyceniona na 107 zł za każdego pacjenta. Przy niższych wskaźnikach wykrywalności raka, stawki dla lekarzy będą niższe (64 lub 50 zł). Dla placówek, w których lekarze osiągnęli wskaźnik na minimalnym poziomie (1 wykryty nowotwór na 15 wydanych kart), wycena porady zostanie obniżona do około 20 zł.

W związku z brakiem porozumienia między resortem zdrowia a Porozumieniem Zielonogórskim, część gabinetów lekarzy POZ będzie po 1 stycznia 2015 zamknięta. Według szacunków PZ, w skali kraju może być ich nawet połowa. Najwięcej w województwie lubuskim, gdzie do PZ należy 90 procent placówek POZ.

Czytaj: Lubuskie: prawie 80 procent lekarzy rodzinnych bez umów z NFZ >>>

Szykując się na taką możliwość resort zdrowia opracował plan "B". Zakłada on, że pacjentów podstawowej opieki zdrowotnej będą przyjmować izby przyjęć i szpitalne oddziały ratunkowe, a także nocna i świąteczna pomoc lekarska. NFZ zapłaci świadczeniodawcom za taką wizytę 45 zł.

Czytaj: Zarządzenie prezesa NFZ: POZ w izbach przyjęć i SOR-ach >>>

MZ przypomina też, że pacjent, któremu jego lekarz rodzinny odmówił przyjęcia, może go zmienić - każdy ma prawo do takiej zmiany trzykrotnie w ciągu roku. Zmiana taka nie wiążę się z żadnymi kosztami. (pap)