Obecne przepisy zabraniają reklamowania leków off-label, czyli poza wskazaniami refundacyjnymi, tymczasem farmaceutyki działają często w większej liczbie schorzeń, co okazuje się często po kilku latach od ich rejestracji. 

Mimo braku rejestracji niektóre leki refundowane są jako off-labelna podstawie decyzji wydanej przez ministra zdrowia. Jednak reklamy skierowane do profesjonalistów nie zawierają takich informacji. Nie mogą o niej mówić także przedstawiciele firm farmaceutycznych opisujący lekarzom działanie leku.

Cały artykuł www.rp.pl

Czytaj także: Rynek aptek - co się zmieni?>>>