Projekt nowelizacji przewiduje możliwość powoływania przez prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia specjalnych zespołów koordynacyjnych, które będą między innymi kwalifikowały pacjentów do programów lekowych z wykorzystaniem leków refundowanych oraz podejmowały decyzje o wyłączeniu pacjenta z takiego programu.

Obecnie takie zespołu też już funkcjonują, zwłaszcza w przypadku bardzo drogich produktów. Działają one na podstawie decyzji o refundacji niektórych leków oraz wydawanym na ich podstawie obwieszczeniu ministra zdrowia o wykazie leków refundowanych. Decyzje podejmowane przez zespoły często decydują o życiu pacjentów, ponieważ tylko w ramach programu lekowego osoba chora może uzyskać dany lek po preferencyjnej cenie. Nabycie leków bez refundacji jest natomiast w wielu przypadkach nierealne ze względu na ich koszt (czasem wynoszący milion złotych rocznie). Dlatego to niezwykle istotne, aby decyzje w sprawie kwalifikacji do programu i wyłączania z niego były podejmowane w sposób obiektywny i transparentny – stwierdza Fundacja.

- Do Fundacji trafiła sprawa młodego mężczyzny, który cierpiał na bardzo rzadką chorobę. Przez kilka lat korzystał o z terapii w ramach programu lekowego, jednak następnie został z niego wyłączony decyzją zespołu koordynacyjnego. Co istotne, z decyzją tą nie zgadzali się nie tylko rodzice, ale i lekarze mężczyzny. Niestety prawo nie przewiduje obecnie żadnych możliwości odwołania się od decyzji zespołu. Ostatecznie pacjent pozbawiony dostępu do leku zmarł – wskazuje adwokat Katarzyna Wiśniewska, prawniczka HFPC.

Projekt nowelizacji ustawy refundacyjnej zakłada wprowadzenie do niej przepisu stanowiącego podstawę prawną dla tworzenia zespołów koordynacyjnych. 
- Niestety, przepis ten jest zbyt lakoniczny, aby mógł spełniać standardy konstytucyjne. Nie reguluje on nawet tak kluczowych kwestii, jak skład zespołów, podstawowe zasady ich procedowania, możliwość odwołania się od ich decyzji czy sposób ustalania kryteriów kwalifikacji do i wyłączania z programu lekowego – tłumaczy Marcin Szwed, prawnik HFPC.

Fundacja zwróciła także uwagę, że funkcjonowanie zespołów koordynacyjnych może prowadzić do nadmiernego ograniczenia prawa do ochrony zdrowia. Zespoły będą powoływane przez prezesa NFZ, co może wpływać na ich obiektywizm – istnieje bowiem ryzyko, że w niektórych przypadkach względy finansowe będą przeważać nad dobrem pacjenta. Ponadto pacjenci nie będą dysponowali żadnymi środkami, za pomocą których mogliby domagać się weryfikacji decyzji zespołu.

- Wątpliwości wywołuje też sama idea kontrolowania decyzji lekarzy prowadzących leczenie pacjenta i najlepiej znających jego stan zdrowia przez organ po części administracyjny. Warto zwrócić uwagę, że  właśnie z tego względu krytyczne uwagi pod adresem wcześniejszych prób prawnego usankcjonowania działalności zespołów koordynacyjnych formułowała Naczelna Rada Lekarska – dodaje Marcin Szwed.

Źródło: www.hfhr.pl