- To absolutna rewolucja w dotychczasowym systemie ochrony zdrowia, a właściwie powrót do wcześniejszych praktyk rodem z PRL i wczesnych lat 90-tych. Pacjenci będą „wypychani" ze sztucznie tworzonej kolejki do działalności komercyjnej, będą tym zainteresowane szpitale publiczne i ich pracownicy, z pewnością nie pacjenci – komentuje dr Maciej Piróg, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Według Konfederacji rozwiązanie takie jest sposobem Ministerstwa Zdrowia na niedobory w ochronie zdrowia, ratowanie publicznych szpitali i przeciągnięcie pracowników z sektora prywatnego do publicznego, za prywatne środki pacjentów.

- Oczywiście, ceny w placówkach publicznych będą „konkurencyjne", czyli niższe niż w prywatnych, ponieważ będą mogły być ustalone poniżej kosztów ze względu na działalność na publicznym sprzęcie, często zakupionym ze środków unijnych, oraz niższe koszty pracy, gdyż pracownikom wystarczy dopłacić, a nie zapłacić za ich pracę – dodaje dr Maciej Piróg.

Według eksperta Lewiatana jeszcze groźniejszym skutkiem proponowanej nowelizacji może być zakaz oddawania w dzierżawę, najem, użytkowanie i użyczenie przez placówki publiczne aktywów trwałych.

 [-OFERTA_HTML-]

- Jest to w praktyce zakaz outsourcingu i to zarówno w działalności medycznej (laboratoria, stacje dializ, pracownie diagnostyki obrazowej i hemodynamiki) jak i w niemedycznej (kuchnie i pralnie szpitalne, pomieszczenia wynajmowane przez firmy sprzątające i ochraniające) – dodaje Maciej Piróg.

Według Lewiatana, jeżeli ten zakaz będzie działał wstecz lub zabroni przedłużania zawartych już umów, będzie to „rzeczywista nacjonalizacja majątku prywatnego rodem z 1948 roku”. Spowoduje to ograniczenie dostępności do likwidowanych pracowni i prowadzonej w nich diagnostyki, a szpitale publiczne zmusi do zakupu bardzo drogiego sprzętu medycznego i wyposażenia pracowni i laboratoriów oraz do odtworzenia działalności wcześniej przekazanej w outsourcing.

Ekspert Konfederacji zwraca uwagę także na to, że inne zapisy projektu nowelizacji ustawy uniemożliwiające konkurencję i likwidujące problem podmiotów, które nie dostosowały się do warunków sanitarnych, w sposób dramatyczny obniżą jakość usług i bezpieczeństwo pacjentów.

- Reasumując, jest to projekt nowelizacji ustawy mający katastrofalne skutki dla systemu i dla pacjentów, uderzający w sektor prywatny w ramach swoistej wojny ideologicznej, będący oczywistym zaprzeczeniem zasady pomocniczości państwa i idei partnerstwa publiczno-prywatnego – komentuje dr Maciej Piróg.


Źródło: Konfederacja Lewiatan

 [-DOKUMENT_HTML-]