Według przedsiębiorców podpisana nowelizacja doprowadzi do ograniczenia konkurencji, a w związku z tym do wzrostu cen leków nierefundowanych i spadku ich dostępności. Najbardziej odczują to osoby najczęściej odwiedzające apteki – czyli seniorzy, przewlekle chorzy i niepełnosprawni. A właśnie dla tych grup oszczędności mają szczególne znaczenie, bo wydatki na leki stanowią bardzo poważną pozycję w ich najczęściej ograniczonym miesięcznym budżecie – argumentują przedsiębiorcy, podkreślając, że nowe prawo uderza w sieci apteczne, a według szacunków na wydatkach w tych właśnie aptekach polscy pacjenci oszczędzają średnio około 2 mld zł rocznie.

Zmiany w prawie uniemożliwią bowiem otwieranie nowych aptek, a także zastopują ich dalszy rozwój dla polskich przedsiębiorców, do których należy 96 procent tego rynku. Uderzą tym samym w sieci apteczne, których jest w tej chwili około 390, zarówno w największe, jak również w te mniejsze, rodzinne.

 [-DOKUMENT_HTML-]



Przedsiębiorcy ostrzegają, że ustawa może również działać przeciwko wielu właścicielom aptek indywidualnych. Nowe prawo umożliwia wprawdzie farmaceutom prowadzenie do czterech aptek, ale ograniczenia geograficzno-demograficzne sprawią, że nie będzie już to możliwe na danym terenie. Są one bowiem tak restrykcyjne, że w większości miast nie będzie mogła otworzyć się już żadna apteka, nawet na nowych osiedlach czy w nowo powstałych centrach handlowych.

„Jest to szczególnie dotkliwe dla młodych farmaceutów, którzy z tego względu nie będą mogli prowadzić własnej apteki. Dodatkowo ograniczy im się liczbę miejsc potencjalnego zatrudnienia. To samo dotyczy techników farmaceutycznych. Trudno więc mówić, że ustawa sprzyja wszystkim farmaceutom” – czytamy w stanowisku organizacji.

Organizacje zrzeszające pracodawców zauważają dodatkowo, że właściciele aptek niebędący farmaceutami nie tylko nie uzyskają nowego zezwolenia na prowadzenie apteki, lecz tracić będą już posiadane zezwolenia z uwagi na brak odpowiednich przepisów przejściowych

Według ZPP, PharmaNET oraz Konfederacji Lewiatan przyjęte regulacje są nie tylko niekorzystne dla pacjentów, ale również nieproporcjonalnie wzmacniają korporację aptekarską.

„Przyjęte w projekcie zmiany idą w odwrotnym, niż wielokrotnie deklarowanym przez partię rządzącą, kierunku – otwierania i ograniczania wpływów korporacji zawodowych. Korporacja aptekarska, jeszcze przed wejściem w życie ustawy, odznacza się niezwykle szerokimi uprawnieniami, a po przyjętych zmianach – pozyska jeszcze dodatkowe, nieznane innym samorządom zawodowym w Polsce, i stanie się faktycznym regulatorem rynku” – alarmują przedsiębiorcy.

Źródło: ZPP, PharmaNET