Powstały dobre praktyki dla zespołów podstawowych w leczeniu przedszpitalnym. Wytyczne przygotowali: Ministerstwo Zdrowia, Polskie Towarzystwo Badania Bólu, konsultant krajowy ds. medycyny ratunkowej, Fundacja Eksperci dla Zdrowia, Polska Koalicja na Rzecz  Walki z Bólem „Wygrajmy z Bólem”.

Pięć rodzajów bólu

Eksperci podzieli ból na pięć kategorii: głowy, brzucha, klatki piersiowej, przy oparzeniu i złamaniu.

- Podzieliśmy ból także w zależności od natężenia, w skali od 1 do 10 – podkreśla prof. Andrzej Basiński z Katedry i Kliniki Medycyny Ratunkowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego (GUMed). - Napisaliśmy ratownikowi, co ma podać, w jakich dawkach. Te wytyczne mieszczą się na kartce A4. Mogą być umieszczone w każdym ambulansie. Mamy nadzieję, że dzięki temu ratownik nie będzie się bał i zacznie podawać leki przeciwbólowe chorym.

Eksperci podkreślają, że obecne akty prawne dawały możliwość, by ratownik walczył bólem, ale niestety niewielki odsetek z nich podawał leki przeciwbólowe. Nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym z 25 września 2016 r. i rozporządzenia z 20 kwietnia 2016 r. rozszerzyła listę czynności ratunkowych udzielanych przez ratowników medycznych i listę substancji przeciwbólowych, które mogą podawać chorym.

Klaudiusz Nadolny z Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach dodaje, że opracowanie wytycznych dotyczących leczenia przeciwbólowego w karetkach to pierwszy krok.

- W każdym województwie odbędą się szkolenia w zakresie leczenia bólu wśród ratowników medycznych – podkreśla Nadolny i dodaje, że w całej Polsce jeździ ponad 1500 zespołów ratownictwa medycznego, z czego ponad 70 proc. to zespoły podstawowe, w których jeździ ratownik medyczny lub pielęgniarka systemu ratownictwa medycznego.

Sprawdzą, czy ratownicy stosują leki przeciwbólowe

Prof. Robert Ładny, konsultant w medycynie ratunkowej podkreśla, że będą także monitorować czy pacjenci w karetkach otrzymują właściwe leczenie przeciwbólowe.

- Będziemy monitorować jak te dobre praktyki przełożyły się na działanie zespołów medycznych – mówi prof. Ładny.

 

Prof. Basiński dodaje, że teraz w każdej karetce jest tablet. I dzięki temu, że w całym kraju działa jednolity system teleinformatyczny, czyli tzw. System Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego (SWD PRM) są w stanie sprawdzić, czy zespoły będą stosować się do wytycznych dotyczących leczenia przeciwbólowego.

- Możemy monitorować w jaki sposób chory był leczony w przypadku konkretnego rozpoznania, jakie stosowano leki. Ten system to idealne narzędzie do kontrolowania i monitorowania zasadności podawania leków – mówi prof. Basiński.

Dr Jarosław Woroń, ekspert z Zakładu Farmakologii Klinicznej Katedry Farmakologii Wydziału Lekarskiego UJ CM w Krakowie i Polskiego Towarzystwa Badania Bólu podkreśla, że teraz ratownicy mają dostęp do wielu leków przeciwbólowych, ale ich wiedza dotycząca ich stosowania jest nieuporządkowana.

- Trzeba odrzucić uprzedzenia, że np. dojdzie do depresji oddechowej po zastosowaniu opioidów. Ratownik medyczny zwykle ma kontakt z chorym, którego bardzo boli i ma uprawnienia, by podać leki narkotyczne.