Biliński podał, że czują się oszukani, gdy zapisy projektu ustawy dotyczącej wzrostu nakładów w ochronie zdrowia, ale także podwyżek dla lekarzy specjalistów oraz rezydentów nie realizują zapisów porozumienia, które podpisali z ministrem zdrowia w lutym br.

Biliński podał, że mają trzy scenariusze rozłożone na dwa lata. – Zaczniemy znów wypowiadać klauzule opt out, jeśli ustawa nie zostanie zmieniona – podkreśla Biliński. – Zaczniemy dyżurować po 5 godzin, co jest zgodne z dyrektywą unijną albo dojdzie do punktu kulminacyjnego, do którego trzeba dążyć, czyli odbędzie się masowe zwalnianie się z pracy przed wyborami samorządowymi w 2019 r. – podał Biliński.

 

Projekt ustawy nie realizuje porozumienia

Zdaniem Porozumienia Rezydentów OZZL minęło prawie pięć miesięcy od podpisania porozumienia, a wielkich zmian w ochronie zdrowia nie ma.

Zdaniem PR OZZL projekt projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw, nie realizuje zapisów porozumienia zawartego między Porozumieniem Rezydentów i ministrem zdrowia. Projekt został przyjęty przez rząd i został skierowany do prac parlamentarnych, w tym tygodniu ma się nim zająć Sejm.

- Ten ostatni projekt ustawy, bardzo nas zabolał – podkreślał Biliński. - Pacjentom zabiera się pieniądze o które ciężko walczyliśmy. Męczy nas ta ciągła przepychanka i wyścig kto będzie sprytniejszy. Projekty ustaw za każdym razem nie był zgodne z tym co podpisaliśmy w porozumieniu.

Zabolały odpisy na hazard i Agencję

Biliński podał, że ustawa miała wejść w życie 1 lipca, co nadal nie nastąpiło. - To co nas najbardziej zabolało, to jawna dyskryminacja pacjentów – podkreślał przedstawiciel PR. - W ustawie dopisano dwa punkty, że pieniądze ze wzrostu nakładów na ochronę zdrowia do 6 proc. PKB pójdą także na działalność Agencji Oceny Technologii Medycznych oraz Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych. Z naszych wyliczeń wynika, że chodzi o ok. 173 mln zł. Za te pieniądze można, by wykupić dodatkowo 250 tys. badań rezonansów magnetycznych.  

Także Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej wyraziło zdecydowany sprzeciw wobec przyjętego trybu prowadzenia prac nad projektem dotyczącym projektu ustawy realizującej zapisy porozumienia zawartego w lutym między ministrem zdrowia i Porozumieniem Rezydentów OZZL.

Prof. Andrzej Matyja, prezes NRL podkreślał, że oczekują, że treść porozumienia zostanie wcielona w życie.

- Projekt ustawy przedstawiony został po czasie. Cały proces legislacyjny przebiega nietypowo. 25 czerwca znalazł się na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Nie było debat eksperckich – podkreślał prezes NRL. - Konsultacji.  A to powinno być. Kryzys w ochronie zdrowia się pogłębia.

Wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko zapytana dziś o realizację porozumienia z PR OZZL odpowiedziała, że jest realizowane.

- Przygotowane są konkretne akty prawne, rozwiązania, które mają wprowadzić do porządku prawnego ustalenia z tego porozumienia. Właśnie do Sejmu trafił projekt ustawy o świadczeniach finansowanych ze środków publicznych. Po uchwaleniu przez Sejm, Senat i podpisaniu przez prezydenta jest szansa, żeby od 1 lipca te rozwiązania zaproponowane w porozumieniu zafunkcjonowały – mówiła Szczurek-Żelazko.